„Wielbi dusza moja Pana i rozradował się duch mój w Bogu Zbawicielu moim”.
Hymn ten codziennie od trzech dni odmawiam na dziękczynienie Bogu i Najświętszej Pannie za doznawane w tych dniach pociechy. (Bł. E. Bojanowski)
Z dniem 31 maja, w trwającym Roku Bł. Edmunda Bojanowskiego, z Bożą pomocą, zakończyliśmy budowę ochronki, która trwała z przerwami od czerwca 2020 roku.
Jesteśmy pełne wdzięczności Bożej Opatrzności, która od początku czuwała nad nami dając świadectwo opieki i zatroskania poprzez ludzi i wydarzenia z tym związane. Dziękujemy Matce Generalnej za wszelkie misyjne zatroskanie, a także to związane z szukaniem funduszy na budowę. Dziękujemy również wszystkim Siostrom, które poprzez modlitwę, cierpienie, a także różne akcje zaangażowały się w to dzieło. Wyrażamy również naszą wdzięczność wszystkim Dobroczyńcom, za ofiary składane na ten cel, a także za modlitwę i dobre słowo.
Przyszło nam prowadzić budowę w czasie pandemii, zachowując wszelkie środki ostrożności i stawiając czoła innym wyzwaniom związanym z ograniczeniami wprowadzonymi przez ten wyjątkowy czas. Dla naszych robotników, – prostych ludzi, ojców rodzin – praca przy budowie ochronki była również szczególnym błogosławieństwem, bo w tym trudnym czasie mogli zarobić na chleb powszedni.
Uroczystego poświęcenia budynku dokonał ks. bp. Marco Antonio Cortez Lara, w sobotę 2 kwietnia br, kiedy to wspominaliśmy 17 rocznicę śmierci Jana Pawła II, wielkiego Polaka, któremu tak bardzo leżało na sercu dobro rodziny. Ks. Bp. Marco Antonio wyraził wdzięczność za 10 letnią posługę sióstr służebniczek w Tacna, a także w imieniu swoim i diecezji za obecne Dzieło. S. M. Filemona Rapacz, przełożona Wikariatu Misyjnego podkreśliła ważną rolę naszych Dobroczyńców, a także wkład osób zaangażowanych w pracę ochronki.
Pomimo trwających prac wykończeniowych, w poniedziałek, zaraz po poświęceniu ochronki, rozpoczęłyśmy pracę z dziećmi w nowych pomieszczeniach.
W tej chwili funkcjonują 4 grupy z dziećmi od 1 do 3 lat, w sumie ponad 30 dzieci. Nasza ochronka jest integracyjna, uczęszczają więc do niej także dzieci z różnego rodzaju niepełnosprawnościami, także autyzmem, co jest nie małym wyzwaniem, a także zmusza do prowadzenia grup z mniejszą ilością dzieci. Kilkoro dzieci korzysta z pomocy terapeutycznej w Centrum Terapii, która znajduje się obok nas min. logopeda, fizjoterapeuta, psycholog, terapeuta integracji sensorycznej.
Obecnie we wspólnocie w Tacna jestesmy 3 siostry, zaangażowane, oprócz służby duszpasterskiej: s. M. Wiesława Longosz w posługę koordynatorki w Centrum Terapii dla dzieci niepełnosprawnych i dwie z nas w pracę ochronki s. M. Wilma Sonia Huanca Mamani i s. M. Noemi Wilk (administracja).
Ukończona budowa ochronki – wyzwanie przerastające pod każdym względem nasze możliwości – jest wielkim świadectwem Bożej opieki i zatroskania o tych, którzy z ufnością szukają Jego pomocy. Nie znajduję słów, by wyrazić należycie wdzięczność Panu Bogu i tylu ludziom dobrej woli, którzy przyczynili się do jego realizacji.
O, jak wielką prawdę zawarł Ojciec Założyciel w słowach:
„Ja nic nie znaczę, Bóg kieruje wszystkim. Czynię tylko to, czego Bóg żąda ode mnie. Wyznaję, że wszystko, co czynię jest na chwałę Bożą”.
Polecamy w modlitwie Panu Bogu przez wstawiennictwo św. Józefa Miłosiernego, patrona ochronki, a także Drogiego Ojca Założyciela zarówno naszych Dobroczyńców, jak i rodziny i dzieci, które na przestrzeni lat będą korzystać z Edmundowej opieki i mądrości.