„Łatwiej przedstawić słońce z jego światłem i gorącem, niż wypowiedzieć historię Maryi w jej chwale… Miłość pobudza mnie, by o Niej mówić” – takie słowa o Maryi odnalazłam w homilii o Najświętszej Maryi Pannie pisarza syryjskiego Jakuba z Sarug.
W dzisiejsze wspomnienie Imienia Maryi te słowa najpiękniej ujmują to, co serce chce o Niej mówić. To wspomnienie zostało ustanowione na pamiątkę zwycięskiej walki króla Jana III Sobieskiego nad Turkami pod Wiedniem w 1683 r. Król Jan III Sobieski był wielkim czcicielem Matki Najświętszej i modlił się do Niej o zwycięstwo. W drodze na odsiecz wiedeńską zatrzymał się na modlitwę w sanktuarium maryjnym w Piekarach Śląskich. W święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, tj. 8 września, wojska polskie przybyły pod Wiedeń, a 12 września rankiem król wraz z wojskiem polskim był na Mszy św. na Kahlenbergu, służył do niej jako ministrant, przyjął Komunię świętą i na chorągwiach rycerskich polecił wypisać imię „MARYJA”. Pod hasłem Maryi wojsko ruszyło do bitwy i odniesiono zwycięstwo. Papież, wdzięczny za nie, ogłosił dzień 12 września świętem Imienia Maryi w całym Kościele dla uczczenia zwycięskiej bitwy chrześcijan nad wyznawcami islamu. Co więcej, papież, mając w swoim herbie czarnego orła swego rodu Odeskalkich, kazał zastąpić go białym orłem polskim, a króla Jana III Sobieskiego obdarzył tytułem „defensor fidei” – obrońca wiary.[1]
Bardzo wielu świętych wyróżniało się szczególnym nabożeństwem do Imienia Maryi, wiele razy wypowiadając je z największą radością i słodyczą serca, np. Piotr Chryzolog (+ 450), św. Bernard (+ 1153), św. Antonin z Florencji (+ 1459), św. Hiacynta Marescotti (+ 1640), św. Franciszek z Pauli (+ 1507), św. Alfons Liguori (+ 1787).
Od zwycięstwa nad Turkami mija 337 lat. Potrzeba nam dziś takich „obrońców wiary” jak Król Jan Sobieski, który z ufnością zawierzał Bogu swoją Ojczyznę. Posiadał ludzką władzę jako król, ale z pokorą klękał przed Bogiem i jak dziecko ufał Maryi. Jego przykład uczy nas ufności dziecka i pokornego chronienia się pod płaszczem Niepokalanej. Maryja chce dziś ochraniać nas i nasze serca, aby zwyciężało w nas dobro. Wzywajmy Jej Świętego Imienia w chwilach pokus czy w chwilach duchowych walk. Ona chce nas ochraniać od złego.
Modląc się hymnem z Godziny Czytań wołajmy z wiarą:
Ty jesteś Pani, piękną doliną,
Która rozkwita liliami cnoty;
W Tobie jest źródło wszelkiego dobra,
Przyjdź więc z pomocą ludziom znękanym.
O Maryjo!
[1] https://www.karmel.pl/wspomnienie-najswietszego-imienia-maryi/