7 sierpnia 2021 r. przypada 150. rocznica śmierci bł. Edmunda Bojanowskiego, który stał się Założycielem czterech rodzin zakonnych sióstr służebniczek: wielkopolskich, starowiejskich śląskich i dębickich, tworzących federację. Rozpoczęcie świętowania tej rocznicy odbyło się w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Górce Duchownej, gdyż tutaj Edmund Bojanowski spędził ostatnie miesiące swego życia, na plebanii u swego serdecznego przyjaciela ks. Stanisława Gieburowskiego.
Modlitewne czuwanie rozpoczęło się Koronką do Bożego Miłosierdzia, gdyż bł. Edmund napisał, że „Miłosierdzie Boże we wszystkim, co nas tylko dotyka na ziemi”. Potem była konferencja ks. Piotra Bartkowiaka, który nawiązując do Patrona Roku ukazywał podobieństwo między św. Józefem a bł. Edmundem. Centralnym punktem czuwania była Msza św. sprawowana przez ks. Jana Glapiaka, wicepostulatora w procesie beatyfikacyjnym Edmunda Bojanowskiego. W homilii celebrans, nawiązując do dynamiki Królestwa Bożego, którego siłą jest łaska Boża, wskazywał na Błogosławionego Edmunda jako na człowieka, który wprowadzał w życie słowa Chrystusa „Idźcie- głoście i czyńcie”; dostrzegał potrzeby ludzi, osieroconych dzieci – czynił to, co do niego należało, a resztę zostawiał Panu Bogu. To wezwanie podejmują jego córki duchowe – siostry służebniczki służąc Bogu w drugim człowieku.
Po liturgii był czas na wysłuchanie czytanego przez jedną z sióstr tekstu Matki Elżbiety Szkudłapskiej, ówczesnej przełożonej generalnej, o ostatnich chwilach życia Edmunda, a także mowy żałobnej ks. Stanisława Gieburowskiego wygłoszonej na pogrzebie Edmunda, którą odczytał jeden parafianin.
Podkreśleniem duchowości maryjnej, która cechowała bł. Edmunda, była wspólna modlitwa różańcowa i śpiew Godzinek do Matki Bożej Pocieszenia, autorstwa Bojanowskiego.
Na czuwanie do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Górce Duchownej przyjechały służebniczki tworzące federację z wielu wspólnot z Polski, a także z Kamerunu i Boliwii. Dzięki transmisji on-line można było łączyć się w przeżywaniu tego wydarzenia.
s. M. Halina Rosiek
