Jest taki czas, który rodzi wiele refleksji dotyczących przyszłości. Koniec Starego Roku i nadchodzący Nowy Rok jest właśnie takim okresem. O odchodzącym roku możemy powiedzieć niemal wszystko – dokładnie wiemy, co przyniósł każdy jego dzień i miesiąc, ile radości, ile trudów, ile sukcesów, ile porażek… Nowy Rok pozostaje tajemnicą. Otwieramy puste kartki kalendarza na nadchodzący rok i mnożą się pytania bez odpowiedzi. Ale czy rzeczywiście tak niewiele wiemy?
Pierwszy dzień Nowego Roku jest jasną podpowiedzią. Kościół obchodzi tego właśnie dnia Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Maryja w tajemnicy Narodzenia Syna Bożego skupia uwagę wierzących na słowa, które nierozerwalnie wiążą się z tą prawdą: „Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emanuel, to znaczy Bóg z nami” (Mt 1,23). Tak więc, Nowy Rok to czas, w którym pewne jest to, że Bóg jest z nami. Każdy dzień każdego miesiąca Nowego Roku może mieć wpis Emanuel, to znaczy Bóg z nami. To najważniejszy wpis w kalendarzu, inne zapewne będą ważne, ale nie aż tak. Przeżycie tej prawdy inspiruje do ciągłego odkrywania Bożej obecności, rozumienia czasu na miarę Jego planów i zamiarów. Przez czas – naznaczony Bożą obecnością – przemawia Jego mądrość, w znakach czasu rozbrzmiewa zaproszenie do osobliwego dialogu z Bogiem.
Znaki czasu to specyficzne pojęcie w nauczaniu pastoralnym Kościoła, zwłaszcza Soboru Watykańskiego II, oznaczające fakty i wydarzenia historyczne, zmieniające się sytuacje społeczne, tendencje rozwojowe oraz osiągnięcia ludzkiej myśli, które stanowią wezwanie do działań społeczno-etycznych odwołujących się do nowych poszukiwań i przemyśleń w duchu Ewangelii: Kościół zaś, kierując się wyczuciem wiary, dostrzega w nich wyraz obecności czy zamysłów zbawczych Boga.
Wyrażenie „znaki czasu” zostało wzięte z Ewangelii, gdzie oznacza wolę Boga w stosunku do ludzi, w szczególności Jego zbawczą inicjatywę wobec człowieka, a także cuda czynione przez Jezusa, będące znakami nadejścia oczekiwanych czasów mesjańskich (por. Mt 16,3). Jako termin o rodowodzie biblijnym nie ma jednolitego znaczenia, stąd zawsze wymaga starannej analizy egzegetycznej. Do nauczania społecznego Kościoła wszedł w znaczeniu przyjętym przez Jana XXIII w encyklice Pacem in terris, gdzie stanowi nowość w sensie metodologicznym; choć sam termin nie został użyty w sensie dosłownym, to jednak rozważania teoretyczne nad kwestią społeczną zostały skonfrontowane, czy raczej sprawdzone, ze znakami czasu – pozytywnymi wartościami współczesnych tendencji społecznych, interpretowanymi w sensie Ewangelii. Encyklika wskazuje wyraźnie na takie znaki czasu: awans pod względem gospodarczym i społecznym warstw robotniczych, udział kobiet w życiu publicznym, procesy dekolonizacji, dążenie wszystkich narodów do wolności a zwłaszcza wzrost świadomości praw człowieka.
Sobór Watykański II pojęcie znaków czasu rozciągnął także na zjawiska i procesy społeczne, które niekoniecznie muszą mieć charakter pozytywny. Są przezeń rozumiane jako szczególne wezwanie Boga, stawiające ludziom niełatwe pytania odnośnie do sensu ich życia, tak ziemskiego, jak i nadprzyrodzonego, które wymagają odpowiedzi adekwatnych do stale zmieniających się sytuacji człowieka w świecie. Samo zaś badanie znaków czasu oraz ich interpretację teologiczną uznał Sobór za swój obowiązek (por. (Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes, nr 4). Sobór podkreśla również, że w wydarzeniach, potrzebach i pragnieniach ludzi doby obecnej można rozpoznać znaki obecności Boga czy też znaki Jego zamysłu względem człowieka. Do pojęcia znaków czasu odwołuje się również Paweł VI i Jan Paweł II, traktując ich rozpoznanie i wyjaśnienie w świetle objawienia chrześcijańskiego jako obowiązek Kościoła. Wskazywali na nowe zjawiska i procesy społeczne, nie zawsze mające charakter pozytywny, np. urbanizacja, industrializacja, środki społecznego przekazu czy ruch ekologiczny.
Nowy Rok to dar od Boga. Ten dar czasu ma w sobie jednoczesne zaproszenie. Przez znaki powiązane z czasem naszych dni na tej ziemi Bóg pozwala odkrywać swoją obecność i poznawać swoje zbawcze zamysły względem każdego z nas. Nadchodzący rok to kolejny dar i kolejne zaproszenie do jeszcze głębszego zjednoczenia z Bogiem. Taki jest najgłębszy sens każdego dnia Nowego Roku dlatego z ufnością zawierzmy go Bożej Opatrzności.
ks. dr hab. Ireneusz Stolarczyk
Obraz It is not permitted to sell my photos with StockAgencies z Pixabay