W sobotę 26 kwietnia 2025 r., w dniu pogrzebu Papieża Franciszka, w domu macierzystym naszego Zgromadzenia w Dębicy przy ul. Krakowskiej 15, licznie zgromadzili się przedstawiciele wielu wspólnot Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego na skupieniu zatytułowanym „Pielgrzymi Nadziei”. Duchowym przewodnikiem rozważań na temat Eucharystii lekcji przemiany i miłosierdzia był ks. dr hab. Ireneusz Stolarczyk – kapelan domu generalnego. W konferencji i potem w homilii w bardzo przystępny sposób przybliżył zebranym refleksję nad tym, jak powinno przekładać się prawdziwe i żywe uczestnictwo w Eucharystii na przemianę naszego życia w szarej codzienności. O godz. 10.00. połączyliśmy się z Watykanem, by uczestniczyć w pogrzebie Papieża Franciszka.
W godzinach popołudniowych uczestnicy skupienia zgromadzili się ponownie w kościele klasztornym, by objąć modlitwą różańcową i koronką do Bożego Miłosierdzia Zmarłego Papieża oraz wiele ważnych intencji takich jak wołanie o pokój na świecie, konklawe i wybór nowego papieża i prezydenta Polski.
Skupienie uwieńczył wykład p. Zbigniewa Drzymały przybliżający nam osobę św. Jana Pawła II i jego związków z Podkarpaciem, a szczególnie z Dębicą, gdzie 30 lipca 1972 roku, jako kardynał Karol Wojtyła uczestniczył w uroczystościach 100-lecia śmierci sługi Bożego Edmunda Bojanowskiego, poświęcił tablicę pamiątkową ku czci E. Bojanowskiego, a także otworzył wystawę na temat jego życia i działalności Sióstr Służebniczek Dębickich. Kardynał Wojtyła wygłosił kazanie, w którym mówił o potrzebie modlitwy o wyniesienie na ołtarze sługi Bożego E. Bojanowskiego, którego później, jako Jan Paweł II, osobiście beatyfikował 13.06.1999 r. w Warszawie.
W czasie przerw było miejsce i czas na wspólne rozmowy i integrację oraz zwiedzenie Kapliczki – miejsca, gdzie modliły się pierwsze siostry służebniczki. Była też możliwość skorzystanie ze sklepiku Stowarzyszenia „Dobroć”.
Gościnność, cicha posługa i serdeczność sióstr wspólnoty domu macierzystego w Dębicy sprawiły, że uczestnicy czuli się bardzo dobrze, jak we własnym domu. Pełni wdzięczności wobec Pana Boga za to skupienie i udzielone nam łaski, a także s. M. Elizie Sułkowskiej za przygotowania takiego spotkania powrócili do swych rodzin.
s. M. Danuta Sarata
Kilka świadectw ze spotkania;
Refleksja Bronisławy Doleckiej z Rudnika n.Sanem
26 kwietnia 2025r. brałam udział w zorganizowanym w Dębicy dniu skupienia rodziny Bł. Edmunda Bojanowskiego. Dla mnie – dzień skupienia to oddalenie od siebie wszystkiego co rozprasza, próba wyciszenia i wyłączenia się
z codzienności. Czas dla Boga i tylko dla Boga. To czas zastanowienia się nad sobą, swoim życiem, przemyśleniem tak mocno nad swoim zbawieniem.
A pomocą jest właśnie wspólnota, miejsce i prowadzący duchowo przewodnik.
U nas był ks. Ireneusz Stolarczyk, a temat główny rozważania to „Eucharystia lekcją przemiany i miłosierdzia”. Ks. Stolarczyk zagłębił nas w obraz męki we Mszy świętej. Wytłumaczył słowa, gesty kapłana, odpowiedzi, postawę wiernych – bo idąc na Mszę świętą uczestnicząc w niej, jesteśmy obecni na drodze krzyżowej Jezusa. Dla mnie te wyjaśnienia były bardzo pomocne, aby wejść głębiej w ducha pokory i rozbudzić mocną ufność w Miłosierdzie Boże. Ładnie się złożyło, że dzień skupienia wypadł w sobotę przed niedzielą Miłosierdzia Bożego. W swoich wypowiedziach ks. Stolarczyk nawiązał do zaufania Bogu aby wróciła równowaga ducha, spokój sumienia. Bardzo podobało mi się porównanie chorego, który przed lekarzem jest szczery bo potrzebuje pomocy, tak i my powinniśmy stanąć przed Bogiem w pełnej szczerości, obnażyć się, zdecydowanie nie ukrywać, nie wybielać swoich myśli, które Duch Święty nasuwa. Wspomnę też modlitwę różańcową przed Najświętszym Sakramentem. Matuchna niesie przed Jezusa nasze dziękczynienia, uwielbienia, prośby. Rozważania przygotowała s. Eliza, a modlitwę poprowadzili członkowie Rodziny. Żaden obraz, żadne słowo, nie odda tego, co serce przezywa oddając się w myślach naszej Mamie Niebieskiej. Następnie odmawialiśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego, to był ostatni dzień Nowenny przed Świętem Miłosierdzia Bożego, gdy Jezus prosi „Wprowadź Mi dusze oziębłe…” Czy to nie wezwanie dla nas jako wspólnoty modlitewnej…? Ciekawostką też było przekazanie informacji o naszym papieżu Janie Pawle II i powiązanie Jego z ziemią podkarpacką. Przerwy na kawę, herbatę, obiad są potrzebne. Ten czas to nowe znajomości, wymiana myśli, doświadczeń, poszerzanie grona znajomych. Pożyteczne jest bycie we wspólnocie. W moich myślach ciągle krąży s. Eliza, bez jej organizacji, opieki, interesowania się grupą i każdym oddzielnie to by się nic nie udało. Dziękuję i pewnie nie będzie miał żadnej uwagi nikt jeśli powiem Dziękujemy Siostro Elizo, za Twoją troskę, za prowadzenie nas, za bycie z nami Bóg Zapłać.
Dziękuję też naszej opiekunce s. Justynie Marzec, która opiekuje się Rodziną Bł. Edmunda Bojanowskiego z Rudnika za zorganizowanie naszego przyjazdu, bez Jej pracy i starania nie moglibyśmy przeżyć tych cudownych chwil Skupienia.
Refleksja Krystyny Kochanek parafii Św. Szczepana w Krakowie
„Warto zostać kapłanem, aby zobaczyć taką rzeszę wiernych, żyjących w duchu Edmunda Bojanowskiego” powiedział ks. prof. Ireneusz Stolarczyk, kapelan Sióstr w Dębicy.
„Wejdź cały. Pozostań cały. Wyjdź przemieniony.” Wejdź ze wszystkim, bez udawania. Pozostań tu przed Bogiem w całej prawdzie. Otwórz się na Jego Słowo. W świecie panuje zgiełk, zamęt i bezsens, bo nie ma tam Słowa, które daje życie, które wszystko porządkuje i stwarza na nowo tak, że staje się dobrem.
Wejdź ze swoimi problemami, otwórz się na Słowo, a otrzymasz odpowiedź. Przeczytaj 15 rozdział Łk. Medytuj nad obrazem „Syn marnotrawny” Rembrandta. Bóg cię szuka, jak zaginionej owcy, jak zgubionej drachmy. Bóg tęskni za tobą, jak Ojciec.
Gdy nakarmisz się Jego Słowem, to będziesz mocny, jak Apostołowie, którzy nie ulękli się gróźb, prześladowań, ani śmierci.
Jezus cię też nakarmi Swoim Ciałem przy Stole Eucharystii. Popatrz na rozłamaną Hostię Świętą. To są dwie połowy serca. Kapłan patrzy na was przez to Serce, a wy na niego, też przez Serce Jezusa. Cuda Eucharystyczne to potwierdzają: jest to Serce w stanie zawału, agonii na Krzyżu.
Po konferencji, Eucharystii i posiłku dla Ciała, mogliśmy z całym oddaniem i skupieniem adorować Jezusa w Najświętszym Sakramencie modlić się na różańcu i koronką do Bożego Miłosierdzia.
Myślę, że teraz zasiane w nas ziarna będą kiełkować, wzrastać i owocować. Potrzebować jednak będą naszej codziennej wierności. Będzie się ona wyrażać w rozważaniu Słowa Bożego i pełnym udziale w jeśli to możliwe, codziennej Eucharystii.
Bogu niech będą dzięki!