11 czerwca 2022 r. Terenowe Koła Stowarzyszenia „DOBROĆ” zwane „Rodziną bł. Edmunda Bojanowskiego” powiększyły się o 16 osób, które zostały przyjęte do Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego w Piastowie (archidiecezja warszawska).
To wydarzenie było poprzedzone dniem skupienia przeżywanym pod hasłem: Eucharystia tajemnicą posłania i chrześcijańskiego świadectwa.
Spotka rozpoczęło się w salce w domu zakonnego Księży Salwatorianów w Piastowie Odpowiedzialna za Rodziny bł. Edmunda w naszym Zgromadzeniu – s. M. Eliza Sułkowska –serdecznie powitała wszystkich, przybliżyła cele Stowarzyszenia „Dobroć” i przypomniała warunki przyjęcia do Rodziny bł. Edmunda. Potem poszczególne osoby przedstawiły się i powiedziały o sobie kilka słów.
Następnie moderator spotkania – ks. Leszek Woźnica, wybitny znawca postaci i duchowości bł. Edmunda, wygłosił konferencję Eucharystia pokarmem na drogę bezinteresownej służby na wzór bł. Edmunda. Kolejnym punktem była adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z modlitwą różańcową i Litanią do Najświętszego Serca Jezusowego.
Po modlitwie i refleksji spotkaliśmy się na wspólnym obiedzie przygotowanym przez s. M. Ambrozję i siostry.
W czasie przerwy można było zwiedzić wystawę o bł. Edmundzie umieszczoną w kościele parafialnym pw. Św. Michała Archanioła w Piastowie.
W godzinach popołudniowych była druga konferencja: Posłani w duchu bł. Edmunda, by budować Kościół. Po Koronce do Bożego Miłosierdzia uczestniczyliśmy w Eucharystii w kaplicy domu zakonnego Księży Salwatorianów.
Po Komunii św. był obrzęd przyjęcia do Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego. Legitymacje i różańce wręczyła s. M. Eliza.
Dwie przedstawicielki Rodziny bł. Edmunda – jedna z Warszawy, druga z Piastowa – podziękowały Księdzu Leszkowi za poprowadzenie skupienia, a także s. M. Elizie za przygotowanie i zorganizowanie tego dnia.
s. Maria Haščáková
O tym, jakie to było przeżycie możemy przeczytać w zamieszczonych świadectwach:
11 czerwca 2022 r. pozostanie w moim sercu jako dzień wyjątkowy, gdyż wtedy uroczyście zostałam przyjęta do terenowego koła zwanego „Rodzina bł. Edmunda Bojanowskiego”.
Podjęcie z mojej strony świadomej i odpowiedzialnej decyzji o wstąpieniu do tej wspólnoty było poprzedzone kilkumiesięczną formacją prowadzoną przez siostry służebniczki z Piastowa.
Spotykałyśmy się raz w miesiącu na modlitwie, by lepiej poznawać życie i duchowość bł. Edmunda.
Coraz bardziej uświadamiałam sobie, że ta duchowość staje się dla mnie jest mi bliska, szczególnie poprzez służbę chorym, ubogim i samotnym. Od kilku lat jestem bowiem wolontariuszką w hospicjum, działam w Parafialnym Zespole Caritas, pomagam osobom starszym i cierpiącym. To posługiwanie jest bliskie mojemu sercu.
Jestem wdzięczna za okazane mi serce i życzliwość wspólnoty Sióstr Służebniczek w Piastowie.
Z radością mogę stwierdzić, że od soboty, 11 czerwca 2022 r. mam cudowną „Rodzinę…” i cieszę się, że mogę być jej członkiem. Niech Pan Bóg błogosławi całej Wspólnocie Sióstr Służebniczek Dębickich, a szczególnie tym, które są orędowniczkami Rodziny bł. Edmunda i niestrudzenie zabiegają o jej nowych członków.
Ewa Szuster
Siostry Służebniczki Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej ze wspólnoty w Piastowie zorganizowały dzień skupienia dla członków Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego i sympatyków – połączony z uroczystym przyjęciem do grona tej wspaniałej i nietypowej „Rodziny Błogosławionego Edmunda Bojanowskiego”. Dla mnie to naprawdę ogromny zaszczyt, że mogłam oficjalnie dołączy do Rodziny, która skupia tak bardzo różnorodne osoby o wielkim sercu, oddaniu dla bliźnich żyjących wśród nas.
Od 13 lat jestem wdową; to mój mąż Andrzej fascynował się osobą i dziełami bł. Edmunda. Był jego fizycznym sobowtórem – tak często określały go zarówno siostry jak i osoby z naszego środowiska. Najpierw zaczęłam uczestniczyć w spotkaniach pielęgnując pamięć mojego męża, ale trudno nie zafascynować się bł. Edmundem poznając coraz bardziej jego dzieła, dobre rady i oddanie w służbie szczególnie dzieciom, chorym, ubogim i potrzebującym pomocy… Jego myśli zawierają wskazówki bardzo aktualne także w naszych czasach.
Przeżyłam modlitewne skupienie przed Najświętszym Sakramentem, wspólną Eucharystię, katechezy głoszone przez ks. Leszka Woźnicę i uroczyste przyjęcie do grona tej wspaniałej Rodziny bł. Edmunda. Zachwyca mnie to, że tak zwyczajnie dzielimy się na co dzień miłością i pokojem, troską o najmniejszego i najbardziej potrzebującego brata i siostrę. Na koniec zacytuję wypowiedz siostry Janeczki nawiązującą do słów zapisanych przez naszego Patrona: „Czuje się jak ta świeca, która sama się spala a innym przyświeca”…
Bożena Puchalska (Piastów)