Drodzy Przyjaciele Rodziny bł. Edmunda Bojanowskiego.

Chcę się podzielić z Wami naszymi poczynaniami, przeżywaniem Wielkiego Postu i Oktawy Zmartwychwstania Pańskiego. W Wielkim Poście, co piątek uczestniczyliśmy w drodze krzyżowej w kościele parafialnym, a w jeden z nich poprowadziliśmy rozważania przygotowane przez s. Justynę – naszą opiekunkę. Czynny udział wzięliśmy także w nabożeństwie drogi krzyżowej ulicami miasta, a swoją obecnością uczciliśmy krzyż święty wyrażając tym samym naszą przynależność do Chrystusa. 

Braliśmy także aktywny udział w Gorzkich Żalach, czym dawaliśmy dowód, że Chrystus, krzyż i cierpienie są obecne w naszych rodzinach, w środowisku, pracy oraz całym codziennym życiu.

W Wielki Czwartek podziękowaliśmy naszym Kapłanom za ich pracę, życzliwość, gorliwość i pobożność w pełnieniu misji głoszenia Ewangelii. W Wielki Piątek wzięliśmy udział w adoracji Krzyża, a rozważania przygotowała s. Justyna. Powierzaliśmy Jezusowi Ojczyznę, Kościół, swoje troski, a także dziękowaliśmy za Jego bezgraniczną miłość. 

Okres Wielkiego Postu to również myśl o innych. Modlitwą i jałmużną, w miarę naszych możliwości, wspomagaliśmy poszkodowanych w Charkowie na Ukrainie.

Widząc nasze zaangażowanie w życie parafii Rodzina  bł. Edmunda bardzo się rozrasta. Było nas dziewięcioro, a na dzień dzisiejszy jest dwadzieścia pięć osób. 

6 kwietnia, w I sobotę miesiąca i wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego spotkaliśmy się w kaplicy Ochronki sióstr Służebniczek. Modlitwę rozpoczęliśmy nowenną i koronką do Miłosierdzia Bożego. Następnie siostry zaprosiły nas na wielkanocny poczęstunek i chociaż nie był to poranek wielkanocny, to i tak celebrowaliśmy go uroczyście. Siostra Justyna poprowadziła modlitwę, złożyła wszystkim życzenia, a także przeczytała życzenia od Matki Generalnej. Podziękowała także za pomoc współsiostrom i członkom Rodziny w przygotowaniu spotkania. 

Poczęstunek Wielkanocny to nie tylko uczta dla podniebienia, ale i piękna dekoracja na stole, biały obrus, atmosfera życzliwości i radości z bycia razem. Tradycyjny biały barszcz z jajkiem i wędliną był przepyszny. Nie zabrakło wspaniałych „bab” i innych ciast. Spotkać się w tak licznej Rodzinie to radość, ciepło, bliskość, to czas który na długo pozostanie w naszej pamięci. 

Podczas tego spotkania nasza członkini – Małgorzata Kochan podzieliła się przeżyciami z wyjazdu do Medjugorie i obdarzyła nas drobnym upominkiem, zapewniając o pamięci w modlitwie. Natomiast s.Justyna poinformowała nas o organizowanym 20 kwietnia wyjeździe do Markowej, o pierwszomajowej pielgrzymce do Tuchowa, a także o wyjeździe do Warszawy na świętowanie 25. rocznicy beatyfikacji, naszego Patrona bł. Edmunda Bojanowskiego. Po „ogłoszeniach” umocnieni radością udaliśmy się do kaplicy, aby przed Najświętszym Sakramentem przeżyć nabożeństwo I soboty miesiąca, dziękując za piękny dzień i powierzając Matce Bożej codzienne troski. 

Dziękuję Siostrom, wszystkim członkom Rodziny oraz Wam, którzy to czytacie za czas spędzony razem.

Radujmy się w Panu. Alleluja!!! 

Bronisława Dolecka z Rudnika nad Sanem