Dnia 9 listopada br. nasza Rodzina bł. Edmunda udała się na pielgrzymkę do Zakopanego. Wczesnym rankiem dotarliśmy na Wilcznik, gdzie Siostry Służebniczki ugościły nas kawą, herbatą i pysznymi, świeżutkimi drożdżówkami oraz wyśmienitymi rogalami św. Marcina.
Następnie udaliśmy się na stary, zabytkowy Cmentarz na Pęksowym Brzyzku, który był celem naszego przyjazdu do stolicy Tatr. Mieliśmy bardzo dobrego przewodnika, naszą s. Ligię, która przeprowadziła z nami piękną lekcję historii. Na założonym w połowie XIX wieku cmentarzu spoczywają wybitne osobowości. Znajdują się tu groby m.in. pierwszego proboszcza ks. Józefa Stolarczyka, Tytusa Chałubińskiego, Kornela Makuszyńskiego, Heleny Marusarzówny, Władysława Orkana i wielu innych znamienitych osób, które przysłużyły się Zakopanemu. Napotkaliśmy także groby symboliczne i płyty pamiątkowe, wśród nich poświęconą Karolowi Szymanowskiemu. Siostra zachwyciła nas przybliżając nam niejeden życiorys poświęcony osobom, które swym życiem wniosły wiele dobra, miłości i poświęcenia, a Bóg, Honor i Ojczyzna, były dla tych zmarłych fundamentami życia. Cmentarz na Pęksowym Brzysku ma w sobie pewien niepowtarzalny klimat. Tu wszystkie nagrobki są swoistymi dziełami sztuki: kapliczki, góralskie krzyże rzeźbione w motywy podhalańskie, malowane na szkle lub wykonane w drewnie, metalu albo kamieniu.
W dalszej kolejności udaliśmy się na krótki spacer, małe zakupy, które pozwoliły nam zaopatrzyć się w wyroby zakopiańskie. W południe uczestniczyliśmy w Mszy św. w kaplicy Domu Sióstr Służebniczek, którą sprawował ks. Piotr Cieplak MS.
Po ciepłym posiłku i deserze udaliśmy się do Tenczyna. Tu br. Waldemar Korba OFM Cap. oprowadził nas po kościele MB Królowej Polski, w którym znajduje się w wiele drewnianych figur, wykonanych przez miejscowego rzeźbiarza. Do Tenczyna przybyliśmy, ponieważ tu urodził się bł. ks. Michał Rapacz, który został zamordowany przez komunistów w 1946 r. Zginął dlatego, że był wyrzutem sumienia dla niewierzących oraz był nieustępliwy w sprawach religii i Kościoła. W miejscu, gdzie kiedyś stał jego dom rodzinny znajduje się obecnie duży, kamienny obelisk z tablicą pamiątkową.
Ta sobota była dla nas pięknym dniem, obfitującym w modlitwę oraz czas zadumy i refleksji nad przemijającym życiem.
Jolanta Fluder Warchoł
Zapraszamy do obejrzenia GALERII ZDJĘĆ z tego wydarzenia