Serdecznie witam wszystkich zgromadzonych w „Rodzinie Bł. Edmunda Bojanowskiego”.  Pragnę podzielić się wiadomością z Rudnika nad Sanem. Wakacje się skończyły i z niecierpliwością czekaliśmy na dzień 4 września, bo to była data naszego pierwszego w tym roku formacyjnym spotkania w Rodzinie i też z Siostrami posługującymi w naszej parafii. Spotkanie rozpoczęliśmy w kaplicy Ochronki wielbiąc Pana Boga przy wystawionym Najświętszym Sakramencie. Jako Rodzina Bł. Edmunda pięknie jest trwać razem wspólnie na modlitwie, dziękczynieniu i uwielbieniu u stóp Jezusa. Adoracja to miłość i ta Miłość podtrzymuje nas, prowadzi i daje siły do realizacji naszych zamierzeń. W kaplicy uczciliśmy też osobę naszego Patrona – Bł. Edmunda Bojanowskiego. Po modlitwie i dziękczynieniu przeszliśmy do sali, aby przy ciastku i herbacie porozmawiać o sprawach dotyczących „Rodziny Bł. Edmunda” w Rudniku. Pierwsze, co nas bardzo ucieszyło, to informacja, że naszą prowadzącą z ramienia Zgromadzenia będzie Siostra Justyna Marzec. W związku z tym, że na spotkanie przyszło kilka nowych osób Siostra ich serdecznie powitała i przedstawiła w zarysie program naszego działania. Będziemy się aktywnie włączać w działania parafii takie jak: Adoracja, Różaniec, Rocznice związane np. z naszym Patronem – Bł. Edmundem Bojanowskim. Będziemy wspierać modlitwą i w miarę możliwości materialnie Dom Dziecka w Tupizie w Boliwii, jak to czyniliśmy dotychczas. Wznowimy też czytanie bajek w grupach dzieci uczęszczających do Ochronki. Siostra Justyna podkreśliła iż łączy nas wspólny cel: żyć, pracować na chwałę Bożą, dawać przykład dobrego katolika, wychodzić naprzeciw potrzebom bliźniego w środowisku, w którym jesteśmy.

Bardzo cieszymy się z nowych osób i zapraszamy serdecznie, bo przecież w grupie jest siła i wierzę, że wspólnie uaktywnimy naszą grupę nowymi pomysłami, które dadzą obopólne zadowolenie i radość, a szczególnie będą wyrazem naszej służby Bogu tu na ziemi. W niedzielę 10 września, aby bardziej zintegrować naszą Rodzinę, po obejrzeniu uroczystości Beatyfikacji Rodziny Ulmów z Markowej, wybraliśmy się na pielgrzymkę rowerową w głąb rudnickich lasów, gdzie stoi kapliczka patrona myśliwych i leśników Św. Huberta. Taki przejazd leśnymi drogami to chwila refleksji nad pięknem, jakim nas Bóg obdarza. Przy kapliczce pomodliliśmy się Koronką do Bożego Miłosierdzia prosząc pokój i zgodę w parafii, naszych rodzinach, na świecie i w każdym ludzkim sercu. Było to też nasze uwielbienie Boga za Jego miłość i miłosierdzie. SZCZĘŚĆ BOŻE WSZYSTKIM…

Bronisława Dolecka