Podczas mojego pobytu w Medjugorie bardzo uderzyło mnie zwrócenie uwagi na Eucharystię. Nieskoncentrowanie na Maryi – tam w centrum jest Chrystus Eucharystyczny. Matka Boża nigdy nie przysłania Chrystusa, natomiast zawsze do Niego prowadzi i na Niego wskazuje.

Centralnym wydarzeniem jest tam Eucharystia i trwanie w bliskości z Jezusem. Chrystus będąc na ziemi dokonywał wielu cudów, uzdrawiał, wskrzeszał, zamienił wodę w wino. Kiedy dał wszystko, z miłości do nas pozostał w prostym znaku chleba i wina, który na słowa kapłana podczas konsekracji staje się największym z cudów. Trudno to ogarnąć rozumem. W każdej Mszy św. On przychodzi, leczy, karmi, umacnia i daje się cały. To nasz kamień do codziennej walki, aby trwać w zjednoczeniu z Jezusem. Każdy spragniony może przyjść i czerpać.

W dzisiejszym świecie brak nam wiary w żywą obecność Chrystusa. A przecież On jest! Cały czas ten sam. W czasie pandemii wielu z nas doświadczyło ogromnego braku i tęsknoty za Eucharystią. Był to też czas duchowej komunii i jednoczenia się w sercu z Panem Jezusem.

Msza św. nie jest pamiątką, ona jest tu i teraz, zawsze realna i prawdziwa. Nasz rozum tego nie jest w stanie pojąć. To uobecnienie, które się staje. To ofiara, która celebrowana na wszystkich ołtarzach świata dotyka ludzi od początku, aż do skończenia świata.

Eucharystia jest darem na życie wieczne. Tak bardzo potrzeba nam modlić się o wiarę w żywą obecność Chrystusa. Matka Boża pragnie, aby w Eucharystię wchodzić całym sercem. To kamień, do którego trudno dorosnąć, to dzieło Boga.

Jutro niedziela. Przygotujmy się do spotkania z Jezusem. Zatrzymajmy się i zamilknijmy. Maryja w Medjugorie daje nam kamień, jakim jest Eucharystia. Zwyciężajmy Jej mocą.

Bł. Edmund Bojanowski, człowiek świecki  żyjący w XIX wieku należy do tych świętych, którzy nie wyobrażali sobie dnia bez Mszy świętej. Tak układał sobie plan dnia, aby była Ona najważniejszym punktem. Bł. Edmund nie robił tego z przyzwyczajenia. Uczestniczył w Eucharystii i z tego spotkania czerpał siłę duchową i fizyczną, aby pomagać innym. Codzienna komunia święta była jego siłą. Bierz z niego przykład. Weź pierwszy kamień z Medjugorie i walcz w dobrych zawodach o świętość.